Wszystkie zdjęcia na blogu są mojego autorstwa i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie bez mojej wiedzy i zgody.
CHCESZ SKORZYSTAĆ - ZAPYTAJ PROSZĘ!

wtorek, 28 czerwca 2016

Serducho

Witajcie :)

Właśnie skończyłam się pakować, bo rano wyjeżdżam do mamy na 3/4 wakacji :)
W końcu dom i działka, rano kawka na dworze, a dzieciaki od 7 rano na ogródku.
Już się nie mogę doczekać :)
A spakowałam chyba pół chałupy, włącznie z maszyną, z którą nie rozstałabym się na tak długo :) 
Oczywiście tkaninki i mnóstwo innych przydasi też już jest spakowane :)
Biedny tylko mój mąż, bo nie dosyć, że musiał to wszystko znosić, to jeszcze musi zostać :(
No ale będziemy się widzieć w weekendy i czas będzie, żeby za sobą zatęsknić.

Przed wyjazdem pokażę Wam jeszcze tylko serducho, które wisi nam nad łóżkiem :)




Serducho jest dość duże, bo 20 cm wysokie i grube na 2 cm.
Zrobiłam je jakoś na początku kombinowania z decoupagem, czyli jakieś półtora roku temu.
Chyba znośne, prawda ?

Jak już wszystko rozpakuję, to lecę do Was w odwiedzinki :)

Buziaczki :)
Aga

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Mycha

Witajcie :)

W czerwcowej zabawie cykliczne kolorki u Danusi króluje kolor jagodowy.
I muszę przyznać, że bardzo go lubię, ale w odcieniu granatowym,
który połączyłabym tak klasycznie z białym lub jaśniutkim beżem.
A jagódki choć ich nie zbieram (odstraszają mnie kleszcze) to bardzo lubię, 
zwłaszcza w jagodziankach.



Mycha uszyta ze starych spodni dżinsowych z pistacjowymi dodatkami.
Niestety aparat trochę pozmieniał kolory, bo i uszka i koralik na nosku jest pistacjowy, a kolor materiału ciut ciemniejszy.

Dodam, że wykrój pochodzi z książki, którą wygrałam u Eweliny z bloga bluszczem oplątane.
Zresztą pisałam o tym w tym poście, także już powoli korzystam z pomysłów :)


I banerek zabawy:


Pozdrawiam serdecznie
Aga

P.S.

Próbowałam zrobić znowu zdjęcie, ale te kolorki wychodzą mi dziś przekłamane.
Koralik na nosku myszki jest identyczny ja te przy koronkowym kwiatku z tego posta.
I fotka kwiatka.



Buziaki :)


wtorek, 21 czerwca 2016

Tulipany

Witajcie :)

W ostatnim poście pisałam, że chcę jeszcze uszyć tulipany 
dla nauczycielek i Pań, które pomagały przy maluchach.

Wzięłam się więc do pracy, pół nocy nie przespałam, ale uszyłam :)

Na zdjęciu wszystkie się nie zmieściły, a nie chciałam ich za bardzo zgniatać, bo prasowane :)

Oczywiście do tulipanów dołączę jeszcze te kartki z ostatniego posta.

Póki co przyszykowałam po 5 tulipanów, ale może jeszcze uszyję, 
bo w większym bukiecie prezentują się niesamowicie :)

Pozdrawiam serdecznie :)
Aga


poniedziałek, 20 czerwca 2016

Kredki - podziękowania dla nauczycieli :)

Witajcie :)

Niedługo koniec roku.
W ramach podziękowań dla nauczycielek w przedszkolu
i Pań, które pomagały tam pomagały przy dzieciach,
przygotowałam takie karteczki.


Mam nadzieję, że się spodobają.
A ponieważ zakończenie przedszkola jest 30 czerwca,
to planuję jeszcze uszyć po małym bukieciku z tulipanów.







Prace zgłaszam na wyzwanie





Pozdrawiam serdecznie
Aga ;)





piątek, 17 czerwca 2016

Wygrałam Candy !!!

Witajcie !!!

I znów będę się chwalić, ale mam czym  :)
Wygrałam Candy u Eweliny, która prowadzi bloga bluszczem oplątane :)
Wczoraj odebrałam paczuszkę.
Po jej otwarciu ulotnił się niesamowity zapach.
Okazało się, że to mydełko tak ślicznie pachnie.
I nie umiem Wam opisać, a zdjęcia tego nie oddają, ale i wygląd i zapach jest zachwycający.
A jeśli chcecie przepis lub więcej poczytać o takich wspaniałościach,
 to zajrzyjcie koniecznie na bloga Eweliny, a konkretnie tu - KLIK.
Następnie wzięłam do ręki kubeczek, który od razu umyłam i zrobiłam sobie w nim kawkę :)
I kolor i kształt totalnie trafiony w mój gust, więc został już moim ulubionym :)
A jestem osobą, której nie jest obojętne w czym piję mój ulubiony napój.
Z kubkiem w ręku zaczęłam przeglądać książkę, która jest naprawdę świetna.
Mnóstwo w niej ciekawych pomysłów,
z których na pewno skorzystam i niedługo pochwalę się na blogu :)
Serwetki również bardzo trafione i choć mam ich całkiem sporo, to takich wzorów nie miałam.
No i karteczka, w której Ewelina napisała kilka słów od siebie,
a także notesik, który przyda się bardzo na różne zapiski.

Ewelino - bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję.
Wszystkie rzeczy są wspaniałe i najważniejsze - bardzo mi się podobają.
Dziękuję również Twojemu mężowi, bo to dzięki Niemu jestem tą szczęściarą, która wygrała :)

Jeszcze raz bardzo Wam obojgu DZIĘKUJĘ :)

A teraz zerknijcie na moje cudeńka :)


Mydełko o którym pisałam.
Przepięknie zapakowane i ten zapach...

 
Kubeczek :)
Wykorzystany już kilkukrotnie :)

Książka - skarbnica pomysłów :)

Serwetki :)

I na koniec notesik z karteczką :)

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Aga




środa, 15 czerwca 2016

Chwalę się :)

Witajcie :)

Zapewne większość z Was zna Marzenę z bloga Świat Cieni.
Otóż w majowej zabawie Cykliczne kolorki Marzenka stworzyła nietuzinkowy naszyjnik,
który spodobał mi się tak bardzo, że napisałam maila z pytaniem czy nie chciałaby go sprzedać.
Odpowiedź dostałam błyskawiczne, a zaskoczeniem było to, 
że Marzena chciała mi go bezinteresownie podarować.
Koniec końców byłyśmy umówione , że wyślę pocztówkę z mojej rodzinnej miejscowości.
Niestety z kartki jeszcze się nie wywiązałam, ale cały czas pamiętam i wyślę na pewno :)
Wysłałam za to parę przydasiów.

Zapraszam do podziwiania mojego cudeńka i dodatkowych prezentów :)


Otwierając paczkę byłam w szoku, bo oprócz naszyjnika, była piękna karteczka i notesik.
Marzenko bardzo Ci  DZIĘKUJĘ :)

Aha, naszyjnik idealnie pasuje do mojej białej letniej sukienki :)
i świetnie się prezentował na festynie organizowanym w przedszkolu synka.



A skoro już się tak chwalę to pokażę jeszcze prezent od synka na Dzień Mamy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Aga


piątek, 10 czerwca 2016

Obrazek w stylu shabby chic

Witajcie :)

Lubię drewno, koronki, tasiemki, surową bawełnę.
Ale zacznę tak.

Pamiętacie może własnoręcznie zrobione ogrodzenie? KLIK
Ponieważ rodzice w tamtym czasie mieli generalny remont domu,
całkowicie powstał nowy dach, nowy wieniec itp,
zostało więc sporo zdrowego drewna, które postanowiłam wykorzystać.
Zresztą jeszcze troszkę jest :)
Powstał wtedy właśnie ten płot i dwa obrazki.
Pierwszy, który zabaczycie jest u mnie, drugi zrobiłam dla mamy, 
więc przy okazji zrobię zdjęcia i pokażę.
Zwalane też było całe piętro.
Wiecie ile było cegieł? Już miałam pomysł żeby zrobić grilla,
ale cóż, nie miałam gdzie tego trzymać,
a tata nie chciał śmietnika robić z ogródka, więc wywieźli :(
Tyle pomysłów uciekło.
Ale do rzeczy.
Lubię drewno, koronki, tasiemki, sznurki, bawełnę, metal, druciki, guziczki itp.
Postanowiłam to połączyć w całość, choć do tego pomysłu zainspirowała mnie Małgosia, 
która prowadzi bloga Maciejkowe zacisze, a dokładnie te wpisy: KLIK ; KLIK ; KLIK ; KLIK.
Małgosia zrobiła piękne prace w stylu eko.
Tak przy okazji - uwielbiam takie rzeczy.
 Ja biorąc przykład, stwierdziłam,
że takie połączenie koronek, sznurków może również ciekawie wyglądać na drewnie.
I oto co wyszło :)


Obrazek jest zrobiony na grubej desce.
Wszystkie elementy przyklejone klejem na gorąco.
Jeszcze wtedy nie miałam maszyny, bo teraz pewne rzeczy bym przyszyła.

Materiały wykorzystane:
materiał koronkowy, kiedyś kupiony na bluzkę;
koronka bawełniana;
koraliki;
tasiemki;
sznurek bawełniany;
bandaż;
papier - ciut widać spod zdjęcia;
kwiatki papierowe, maźnięte patyną - sama robiłam;
zdjęcie dziewczynki - wykorzystuje w decoupagu;
i serwetka szydełkowa z czasów kiedy byłam jeszcze dzieckiem - zakoszona oczywiście mamie :)

Zapraszam do oglądania :)




Kilka szczegółów :)






I jak Wam się podoba?


Pracę zgłaszam na wyzwania:







Chciałam się jeszcze z Wami podzielić taką stroną
w której wypisane są chyba wszystkie wyzwania i wyniki w danym dniu.
Nie wiem czy znacie, bo ja nie znałam takowej, więc dzielę się odkryciem :)

Miłego weekendu Wam życzę ;)
Aga

środa, 8 czerwca 2016

Niedbała zakładka

Witajcie :)

Dziś pokażę zakładkę jaką sobie przygotowałam.
Te postrzępione brzegi są oczywiście specjalnie zrobione :)

Gdybym umiała to na pewno znalazł by się tam jeszcze jakiś mały delikatny hafcik,
ale niestety muszę się obejść.


Moją niedbałą zakładkę zgłaszam do wyzwania


Pozdrawiam :)
Aga

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Decoupage na tkaninie

Witajcie :)

U mnie woreczków ciąg dalszy...
Po uszyciu tych i tych,
postanowiłam pobawić się z kolejnymi,
tym razem na lawendę.

Troszkę tam orientuję się w technice decoupage,
więc wykorzystałam to do woreczków.
Klej do tkanin kupiłam już ponad pół roku temu,
ale jakoś nie było okazji, by wykorzystać.

Woreczki uszyte są z surowej bawełny, którą uwielbiam :)
a serwetki przyklejone klejem do tkanin.
Przeprasowanie ich po wyschnięciu,
podobno pozwala na pranie ich w 30 stopniach.





A tu jeszcze jeden,
w którym wykorzystałam szydełkowe umiejętności mojej babci :)


I szydełkowe robótki babci :)

Pozdrawiam serdecznie ;)
Agnieszka