Prawdę powiedziawszy to tkaninki sami sobie wybierali :) ja zrobiłam resztę roboty, a za efekt końcowy dostałam mnóstwo buziaków :))) więc stwierdzam, że są bardzo zadowoleni. Dziękuję za odwiedzinki, Pozdrawiam :)
Powinnam pójść w Twoje ślady. Poszewki na zamek są dużo lepszym rozwiązaniem, niż wypełnienie wszyte na stałe. Ostatnio po kolejnym praniu całej poduchy, doszłam do wniosku, że już chyba nie popełnię tego błędu ;) przynajmniej nie w poduszce dla dziecka :) Gratuluję roztropności! :D Bo ja się trochę zapędziłam ;)
Niby proste a "robią robotę" - super są :) Mi szczególnie przypadły kotwice ale to dlatego że ostatnio robiłam prace w marynistycznym stylu i wszędzie szukam akcesoriów do zdjęć ;)) Zmotywowałaś mnie żebym i ja uszyła poszwy na swoje poduszki bo już pół roku się proszą ;)
śliczne te poszewki;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Dziękuję :)
UsuńMiśki na pewno będą zachwycone że mamusia specjalnie dla nich, takie wyjątkowe uszyła, ściskam!
OdpowiedzUsuńMiśkom bardzo się spodobały, a to najważniejsze :) Teraz czekają na kolejne :))
UsuńFajne poszeweczki i super tkaninki dla chłopaków wybrałaś:)
OdpowiedzUsuńPrawdę powiedziawszy to tkaninki sami sobie wybierali :) ja zrobiłam resztę roboty, a za efekt końcowy dostałam mnóstwo buziaków :))) więc stwierdzam, że są bardzo zadowoleni. Dziękuję za odwiedzinki, Pozdrawiam :)
UsuńŁadne wzory i wykonanie. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńKażdy uszytek warto zawsze pokazać :) Bardzo fajne poszewki, wesołe, idealne dla Maluchów :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPięknie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńSuper wygladają
OdpowiedzUsuńPowinnam pójść w Twoje ślady. Poszewki na zamek są dużo lepszym rozwiązaniem, niż wypełnienie wszyte na stałe. Ostatnio po kolejnym praniu całej poduchy, doszłam do wniosku, że już chyba nie popełnię tego błędu ;) przynajmniej nie w poduszce dla dziecka :) Gratuluję roztropności! :D Bo ja się trochę zapędziłam ;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś kupiłam poduszki i po praniu... Ehh, szkoda gadać. Od tamtej pory tylko poszewki.
UsuńPiekne poszeweczki
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne są. Fantastyczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńBardzo ładne poszewki. Szczególnie podoba mi się ten materiał w sówki. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiby proste a "robią robotę" - super są :) Mi szczególnie przypadły kotwice ale to dlatego że ostatnio robiłam prace w marynistycznym stylu i wszędzie szukam akcesoriów do zdjęć ;)) Zmotywowałaś mnie żebym i ja uszyła poszwy na swoje poduszki bo już pół roku się proszą ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że moje uszytki będą dla Ciebie motywacją.
UsuńMiśki są na pewno zachwycone ;) Ja sama chętnie przytuliłabym się do tych sówek!
OdpowiedzUsuńZachwyceni i to bardzo, więc to moja największa nagroda.
UsuńNa pewno super się na nich śpi
OdpowiedzUsuńNie chcą nam ich pożyczyć :) więc mniemam, że na pewno :)
UsuńZakochałam się w tych sówkach :) Piękny materiał, świetnie pasują na poszewki :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
Usuń